Tuna to prawdziwe odkrycie. Powiślański hotspot zachwyca zarówno wyjątkowym wystrojem, jak i kreatywnym menu, łącząc w sobie filozofię zero waste z kulinarną pomysłowością. Szef kuchni Martin Gimenez Castro tworzy prawdziwe dzieła sztuki z owoców morza – od domowej ‘nduji z tuńczyka po mortadelę z corviny. Kameralna, barowa przestrzeń zaskakuje, oferując wysoką jakość w swobodnym wydaniu. Odważna, kreatywna i bezkompromisowo świeża.
Elektryczna 2, tuna-restaurant.pl
